Forum www.oazaolsztynmb.fora.pl Strona Główna www.oazaolsztynmb.fora.pl
Forum Oazy przy parafii Miłosierdzia Bożego w Olsztynie, nasza strona główna http://www.warmia.oaza.pl/olsztynmb
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Tragedia
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.oazaolsztynmb.fora.pl Strona Główna -> ROZMOWY WSPOLNOTY
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Estera83
Administrator



Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Nie 13:33, 13 Sty 2008    Temat postu: Tragedia

Tragedią (pewnie nie tylko dla mnie) jest fakt że coraz młodsi ludzie zostają rodzicami "z przypadku", a potem stają się mordercami własnych dzieci. Dorośli, którzy powinni im pomóc zdaja się nie mieć uczyć i często groźbą zmuszają swoje dzieci do zabicia ich nienarodzonych dzieci.
Dlaczego jesteśmy za zniesieniem kary śmierci na świecie, a jednocześnie patrzymy jak codziennie giną bezbronni...
Ponizszy link jest przerażający, ale warto sie z nim zapoznać:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Estera83 dnia Nie 13:35, 13 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
żużka




Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stękiny

PostWysłany: Pon 1:34, 14 Sty 2008    Temat postu:

Myślę, że nic nie dzieje się bez przyczyny i po przeczytaniu artykułu dochodzę do wniosku, że najczęstszym motywem aborcji są rodzice. Nie sam fakt, że oni każą ja zastosować, ale to, że nie zrozumieją. Młodzi ludzie mają co raz mniej zaufania do rodzicieli. Boją się im powiedzieć, boją się tego momentu, kiedy rodzice będą musieli spojrzeć prawdzie w oczy i zrozumieć, że ich córeczka, wcale nie jest idealna.
Sama nie wiem co bym w takiej sytuacji zrobiła. Oczywiście, w tej chwili wiem, że aborcji bym nie popełniła, ale zawód w oczach rodziców... Tak, to byłoby straszne.
Drugą sprawą jest kompletne pomieszanie wartości i priorytetów. Czasami nawet ambicje i nauka są ważniejsze, od tej fasolki 'co jeszcze nie czuje'...
Z jednej strony przerażające, a z drugiej, często jestem w stanie zrozumieć decyzję niedoszłej matki.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez żużka dnia Pon 1:35, 14 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Estera83
Administrator



Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Pon 9:45, 14 Sty 2008    Temat postu:

Żużko fakt faktem że młodzi do rodziców nie maja zaufanie jest i będzie coraz bardziej istniał jeśli sami rodzice tego nie zmienią. Poza tym ludzie maja znajomych, przyjaciół, lub kogoś z rodziny kto im pomoże. Jeśli to nie zda egzaminu zawsze są domy samotnej matki, mozna dziecko oddać do adopcji, przeciez nie trzeba od razu zabijać!!!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
żużka




Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stękiny

PostWysłany: Pon 23:26, 14 Sty 2008    Temat postu:

Ale zrozum, że rodzice nadal są. Co z tego, że pójdziemy do znajomego, ciąży nie ukryjesz! Czy oddasz do adopcji, czy zostawisz sobie, nie ma różnicy, jeżeli patrzymy na sprawę oznajmienia tego rodzicom, którzy nawet jak pomogą, mogą stracić do nas zaufanie. Zabić...ludzie rożnie na to patrzą. To co dla Ciebie jest zabójstwem, dla 'niej' jest ratunkiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Estera83
Administrator



Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Wto 18:51, 15 Sty 2008    Temat postu:

Ten "ratunek" jest początkiem jej końca...Kobiety po zabójstwie (tego się trzymam) mają tzw. zespół postaborcyjny i najczęściej same popełniają samobójstwo bo nie mogażyć z tym że kogoś zabiły, kogoś bezbronnego...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Estera83 dnia Nie 15:00, 03 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
żużetta
Gość






PostWysłany: Czw 1:09, 17 Sty 2008    Temat postu:

Aniu, ale ja to wszystko wiem. Te wszystkie tematy mam już tyle razy przemyślane. Każdy z nas jest taki mądry tak długo jak nie zostaje w takiej sytuacji postawiony. Wtedy nie myślisz racjonalnie. To wcale nie jest takie jasne. Jak to sie mówi, nic nie jest czarne ani białe, jest jeszcze wiele odcieni szarości i w takiej sytuacji nie jest tak, ze jak wybierze urodzenie dziecka to już jest super, a jak aborcję to jest ta najgorsza. Nie, dlatego staram się uosobić z taką sytuacją jak i z wieloma innymi, i dlatego mam troszkę odmienne zdanie, a raczej staram się usprawiedliwić matkę nienarodzonego dziecka, zamiast przyznać Ci oczywista rację, że tak być nie powinno. Ale jest i wszyscy to wiedzą.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Estera83
Administrator



Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Sob 17:50, 19 Sty 2008    Temat postu:

Tu nie chodzi o osądzanie matki, bo różne sytuacje mogą mieć na nią wpływ. Wiem tylko, że żadnego morderstwa nie można usprawiedliwiać. Zawsze jest wyjście nie będące aborcją...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
biblistsem




Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Pią 19:36, 25 Sty 2008    Temat postu:

Właśnie Aborcja to nie jedyne rozwiązanie. Wszak jest tyle rodzin, które chciałyby mieć dzieci a nie mogą i pomimo leczenia niepłodności (nie chodzi o zapłodnienie invitro) nie mogą mieć dzieci. Jednym z rozwiązań jest adopcja.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Estera83
Administrator



Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Pią 20:09, 25 Sty 2008    Temat postu:

Dzięki za poparcie czcigodny Adminie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
biblistsem




Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Pią 22:29, 25 Sty 2008    Temat postu:

Estero jakby to powiedziala pewna osoba jaki tam ze mnie czcigodny Wink
ja mam być małym w tym wszystkim najmniejszym a Cześć i Chwała niech będzie Panu naszemu Jezusowi zwanemu Chrystusem jak by powiedział wujek Wiśniewski Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez biblistsem dnia Pią 22:33, 25 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Estera83
Administrator



Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Nie 14:57, 03 Lut 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] po obejrzeniu tych zdjęć i zaznajomieniu się ze stroną zastanówcie się nad jakimkolwiek usprawiedliwianiem aborcji...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Estera83 dnia Nie 15:02, 03 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Estera83
Administrator



Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Czw 22:14, 07 Lut 2008    Temat postu:

Sąd nad Nienarodzonym


To mogło zdarzyć się w każdym czasie, w każdym kraju, w każdym mieście...
Od lekarza, który już wypisał odpowiednie "wskazanie" - przyniesiono Nienarodzonego do Punktu Poradnictwa. Ojciec dziecka nie wszedł do gabinetu. Wolał pozostać na, zewnątrz. Doradczyni długo rozmawiała z brzemienną matką, po czym zapytała:

"Jakie zarzuty wnosi Pani przeciwko temu Nienarodzonemu?"

Kobieta odpowiedziała: "Gdyby to dziecko nie przeszkadzało mi w moim życiu, nie przyszłabym tutaj".

Doradczyni - wyczuwając totalną negację ze strony kobiety, spróbowała innej argumentacji, pytając:

"Czy nie bierze Pani pod uwagę praw państwowych?"

Kobieta odpowiedziała: "Właśnie w świetle tych praw, nie jest dopuszczalne, abym dokonała aborcji bez otrzymania orzeczenia z punktu poradnictwa. Dlatego jestem tutaj".

Doradczyni postanowiła porozmawiać z samym Nienarodzonym. Dlatego zapytała w duchu: "Czy Ty jesteś człowiekiem?"

Nienarodzony odpowiedział: "Czy mówisz sama od siebie, czy też inni powiedzieli Tobie o mnie?"

Doradczyni odpowiedziała: "Czy ja jestem lekarzem? Twoi rodzice i politycy, przyprowadzili Ciebie do mnie. Co uczyniłeś?"

Nienarodzony odpowiedział: "Nie mam żadnej władzy na tym świecie. Gdybym ją miał - moi prawnicy walczyliby, aby w ogóle nie było prawa do aborcji. Ale ja nie jestem potęgą tego świata".

Doradczyni stwierdziła: "A więc - jesteś człowiekiem".

Nienarodzony powiedział: "Powiedziałaś, że jestem człowiekiem. Zostałem posłany na ten świat, aby ukazać miłość Boga. Każdy, kto jest z miłości Boga, cieszy się z moich narodzin."

Doradczyni zapytała: "Czym właściwie jest miłość Boga?" Zwróciła się także do ciężarnej: "Nie znajduję żadnej podstawy, aby wydać zaświadczenie. Przecież możesz uzyskać pomoc i urodzić to dziecko".

Kobieta odpowiedziała: "Nie mogę! Domagam się zaświadczenia!".

Doradczyni wypełniła odpowiedni formularz. Jedynak czując, że ponosi konsekwencje tego czynu pokazała kobiecie kilka zdjęć, mówiąc: "Zobacz - oto jest człowiek".

Kobieta zaczęła krzyczeć: "Do aborcji z nim! On niszczy moje życiowe plany!"

Doradczyni odpowiedziała: "Dokonaj tego sama. Ja nie znajduję żadnych podstaw, aby osądzić tego człowieka".

Kobieta stwierdziła: "Mamy prawo, zgodnie z którym mogę dokonać aborcji, gdy dziecko przeszkadza moim życiowym planom. Potrzebuję tylko formularza i podpisu".

Doradczyni odczuła lęk. Zapytała w duchu Nienarodzonego: "Skąd pochodzisz?". Ale On milczał. Wówczas doradczyni powiedziała: "Nie chcesz rozmawiać ze mną? Czy nie wiesz, że posiadam władzę i mogę ciebie uwolnić, albo posłać do aborcji?"

Nienarodzony odpowiedział: "Nie miałabyś tej władzy nade mną, gdyby nie była dana Tobie z góry. Większą winą obciąża się ten, kto mnie przysłał do Ciebie".

Doradczyni nie chciała podpisać orzeczenia.

Ale ciężarna zawołała: "Jeżeli nie podpiszesz formularza - działasz przeciwko mnie i jesteś wrogiem rządu!"

Wtedy doradczyni podpisała orzeczenie - wydając wyrok na dziecko. Aby było zgładzone...



Stephan Albrecht


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marta C.




Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 0:29, 08 Lut 2008    Temat postu:

mocne
ale ja jakos nie bardzo jestem za takimi aluzjami do Pisma Świętego...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Estera83
Administrator



Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Pią 12:56, 08 Lut 2008    Temat postu:

O to chodzi żeby było mocne żeby szukać wszelkich sposobów ratowania tych którzy nie mogą się obronić sami...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marta C.




Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:45, 08 Lut 2008    Temat postu:

Estera83 napisał:
O to chodzi żeby było mocne żeby szukać wszelkich sposobów ratowania tych którzy nie mogą się obronić sami...


oczywiscie się zgadzam, jak najbardziej.
tylko nie pasuje mi trochę to parafrazowanie słów Jezusa Chrystusa i ogólnie wykorzystanie tego kontekstu sądu nad Jezusem, ale to tylko takie moje subiektywne odczucie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Marta C. dnia Pią 17:46, 08 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.oazaolsztynmb.fora.pl Strona Główna -> ROZMOWY WSPOLNOTY Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin