 Wysłany: Pią 19:39, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
| Anuś pisz dalej i zamieszczaj na naszym forum. Piekne i pobudzające do refleksji a nawet do modlitwy. | |
| Wysłany: Sob 23:16, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
| Anuś, bardzo piękne.
I w moim życiu też jakoś aktualne... buziaki i pozdrowienia! |
|
| Wysłany: Sob 13:26, 24 Maj 2008 Temat postu: Zgodnie z prośbą... |
|
| Bardzo dawno nie zaglądałam, nawet zapomniałam o tym forum.
Za dużo spraw ostatnio... Ale podaję wiersz...chyba odzwierciedla mnie najlepiej akurat w tym momencie:) Może trochę zbyt smutny? Zbyt dziwny? Ale chyba o autentyczność chodzi przede wszystkim. Czyż nie? Obecność Jak cień czuję się bez mapy i kompasu z dnia na dzień nie wiedząc już, jak iść którędy, jak szybko Jestem tutaj a myślę o tylu różnych miejscach czy byłoby im dobrze, gdybym była tam? lżej? radośniej? Jestem tutaj a tak mało żyję tutaj tak mało czuję tutaj Sercem gdzieś, gdzie mnie nie ma Uciekam, odchodzę, milknę a jestem tutaj Tym, którzy to czytacie, życzę...przebudzenia się tam, gdzie Pan was postawił i czerpania życia pełnymi garściami. Pozdrawiam serdecznie! |
|
| Wysłany: Śro 0:53, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
ja tez ja tez ja tez lubie Twoje wiersze Anus  pozdrawiam i czekam. |
|
| Wysłany: Wto 9:52, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Anuś może jeszcze coś zamieścisz? Bo lubię Twoje wiersze | |
| Wysłany: Nie 15:07, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
| Szkoda ale pisz to co masz, bo mi sie osobiście podoba. Pozdrawiam. | |
| Wysłany: Śro 12:01, 26 Gru 2007 Temat postu: |
|
Na temat Bożego Narodzenia...nie mam nic, czym chciałabym się tutaj podzielić
Ale inni może tak:) Pozdrawiam |
|
| Wysłany: Wto 14:01, 25 Gru 2007 Temat postu: |
|
| Śliczne wiersze. Masz coś może na temat Bożego Narodzenia?
Pozdrawiam. |
|
| Wysłany: Wto 12:24, 25 Gru 2007 Temat postu: Trochę ode mnie... |
|
| Szept z krzyża
Trudno jest usłyszeć Ciebie nie ma wokół mnie ciszy ulica miejska zgiełk wrzawa patrzę na rozbieganych ludzi pędzących za lepszym jutrem rozkrzyczanych potykających o siebie nawzajem zatykam uszy nie chcę ich słyszeć szyderczy śmiech złego "to mój swiat!" zamykam oczy by nie widzieć sztucznych świateł reflektorów dławi mnie szloch ponad tym wszystkim wielki Krzyż z niego cichy szept: ,, Pragnę..." Czy ktoś oprócz mnie to słyszy...? Bezpiecznie Jesteś moim cieniem Twoja ręka trzyma mnie mocno Nie pozwala się zgubić Nie dajesz map Mam tylko ją Dajesz mi wolność Pozwalasz wyrwać rękę I ze smutnymi oczami czekasz aż wrócę zawsze wracam Bo tylko z Tobą jest bezpiecznie Nie boję się już Ty dajesz szczęście A ja czasem gonię za czymś innym za światem za jego kuszącym zakrytym złem A Ty czekasz a gdy wrócę przytulasz szepcząc "Nic się nie stało.." |
|